środa, 24 września 2014

Wibo puder prasowany oraz róż.

Markę tę zna większość kobiet wszak to polska firma działająca już od wielu lat.  Szafy z kosmetykami można znaleźć w wielu sieciowych drogeriach a i drogerie osiedlowe chętnie się w nie zaopatrują. Ja od jakiegoś czasu mam w swojej kosmetyczce oprócz szminek Eliksir i lakierów do paznokci  inne produkty puder oraz róż. Aaa jeszcze wala mi się paletka czterech cieni natomiast nie warto o niej wspominać gdyż ledwo jeden cień z niej gdzieś mi się czasami przewijał w makijażach. 


Na początek o pudrze prasowanym. Ja zakochana jestem od roku w pudrach pyłkowych natomiast do torebki by zrobić małe poprawki w ciągu dnia one się nie nadają gdyż są nieporęczne. Dlatego oprócz pyłków mam również kompakty. Ten z Wibo leżał u mnie jakiś czas zesłany na banicje ze względu na zbyt ciemny kolor. W lecie przy opalonej buzi wrócił do łask. 




 Opakowanie: 
Zaprojektowane jest dość ciekawie choć mało dla mnie praktycznie. Super bo zamyka się  na zatrzask, nie lubię zakręcanych wieczek przy pudrach właściwie przy niczym;) W górnej części umieszczony jest kosmetyk na dole natomiast jest miejsce na gąbeczkę oraz lusterko i tutaj już minus.Trzeba dół otworzyć by wyjąć gąbeczkę zamknąć by nabrać puder, otworzyć by zerknąć do lusterka. Nie, nie dla mnie rozwiązanie choć jest fikuśne... na szczęście zawsze gdzieś jest lusterko w w toalecie lub samochodzie:) 



Zapach: 
Nie jest dla mnie rażący raczej zwyczajny kosmetyczny choć początkowo był intensywny.

Moje odczucia: 
Puder aplikuje się całkiem przyjemnie, ma zbitą konsystencję nie kruszy się. Nadaje skórze gładkości.  Używałam go do poprawek toteż zależało mi na matowieniu skóry i do tego zadania się sprawdził- 3 godzinki spokojnie matuje... u mnie oczywiście. Jak do torebki jest ok.


Dla zainteresowanych...



 Cena: ok 11 zł/15g

 
 Róż do policzków nr 6

Jak widać po zużyciu róż ten jest ze mną dość długo i nie leżał bezczynnie:)

Opakowanie: 
Podobny projekt do poprzednika natomiast zamiast gąbeczki otrzymujemy mały pędzelek niestety sztywny,szorstki i nieprzyjemny. Nie nadający się do nakładania owego różu. Nie mam zdjęcia, gdyż już dość dawno wywaliłam go do kosza. Opakowanie jak w przypadku pudru nie jest wysokich lotów ale daje radę i się nie rozpada. Napisy się ścierają ale nic w nim nie lata:) 

Moje odczucia: 
Róż ma bardzo ładny delikatny różowy kolor. Jest matowy i nie wydaje mi się by można było z nim przegiąć gdyż jest raczej średnio napigmentowany. No chyba, że ktoś ma takie zdolności ;) Rozciera się dość dobrze na przypudrowanej buzi, nie robi plam i równomiernie znika z twarzy natomiast dopiero po kilku godzinach, więc trwałość jest zadowalająca. Konsystencję ma podobną do pudru prasowanego.

Jeśli chodzi o kolorystykę jest spory wybór toteż myślę, że każda kobieta znalazłaby coś dla siebie.

Cena: ok 8zł

Co do składników tej serii czyli jedwabiu i wit E nie potrafię określić ich działania. Czyżby kolejna piękna nazwa dorzucona na pokuszenie?

Jakie masz ulubione produkty firmy Wibo? 

Pozdrawiam Emm

56 komentarzy:

  1. mam ten róż już prawie pół roku:p jest normalnie nieśmiertelny :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bardzo lubię lakiery do paznokci z Wibo, zwłaszcza piaski :) na puder mam ochotę i chyba wypróbuję, jak wykończę obecny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Wibo to uwielbiam tusz do rzęs.
    Moja siostra kiedyś miała ten róż z Wibo. =)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię pomadki Eliksir i lakiery do paznokci

    OdpowiedzUsuń
  5. Zainteresowałaś mnie tym pudrem, świetnie że matuje, będzie mój jak wpadne do Rossmana :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny kolor różu, już od dawna chce je wypróbować ,ale jakoś jeszcze nigdy nie wpadły mi do koszyka...

    OdpowiedzUsuń
  7. Róż ma piękny kolor :) jakoś nie przyglądałam im się bliżej ale ten róż wpadł mi w oko ;).

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam dokładnie ten sam odcień różu :). Bardzo go lubię, choć ostatnio leży zapomniany na półce. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam ich róż mam go już bardzo długo i nadal jestem z niego bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  10. Z Wio najbardziej lubię te eliksiry, róż ma śliczny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Boże zapomniałam o ich szminkach - są obłędne. Dzięki za przypomnienie :-)

      Usuń
  11. A ja z Wibo mam tylko jeden lakier no może dwa ! A kolorówki nie miałam ! Róż wygląda bardzo ładnie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę wreszcie kupić sobie ten róż,wszyscy go mają i chwalą tylko ja spóźniona hehe

    OdpowiedzUsuń
  13. pudru i różu nie miałam, ale miałam cienie i tusze z tej firmy bardzo je lubie

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja zniechęciłam się do produktów Wibo, po wypróbowaniu lakierów - zupełnie mi one nie odpowiadały i przez to nie kupiłam od nich nic innego.

    OdpowiedzUsuń
  15. Róż mam w planach kiedyś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja z wibo nie miałam tego typu kosmetyków ;) ale lubię ich żel do brwi :))

    OdpowiedzUsuń
  17. mialam ten róż do policzków i byl przyzwoity :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam w planach zakup różu :) i ten także biorę pod uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Róż mi się podoba. Ja lubię lakiery z tej firmy. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Z Wibo miałam tylko eyeliner i tusz do rzęs.

    OdpowiedzUsuń
  21. Cena niewielka, a róż interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Z wibo jeszcze nic nie miałam, ale wyglądają na ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  23. podoba mi sie zarówno puder jak i róż, dawno nie miałam nic z Wibo

    OdpowiedzUsuń
  24. z wibo miałam kiedyś bardzo fajne cienie - pierwsze jakie sobie kupiłam, więc sentyment pozostaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Róż na pewno kiedyś kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam róż, ale jakoś się z nim nie polubiłam

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie używałam żadnego z nich :)
    Chociaż mam już sporą kolekcję kosmetyków z firmy WIBO :)

    OdpowiedzUsuń
  28. z Wibo znam też te pomadki i lakiery :) róż mnie kusi, może kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  29. też bardzo lubię ten róż - tani i dobry:)

    OdpowiedzUsuń
  30. róż mam i używam od czasu do czasu jak mam ochotę. najbardziej uwielbiam tusz ten zielony - jest genialny <3

    OdpowiedzUsuń
  31. Z wibo do tej pory mialam tylko lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Moja mama miała ten róż, bardzo fajne kolory są dostępne z tego co widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam jeszcze gdzieś w szufladzie ten puder od Wibo. Kupiłam go dawno temu w dużo ciemniejszym odcieniu, by używać jako bronzer :) Już od jakiegoś czasu poszedł w odstawkę, ale przypomniałaś mi o nim! Z Wibo najbardziej lubię chyba lakiery! na moich paznokciach trzymają się wyjątkowo długo :)

    OdpowiedzUsuń
  34. pudru nie miałam,ale słyszałam sporo dobrych opinii odnosnie różu ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. lusterko w pudrze jest faktycznie fikuśne ! :D a róże z wibo bardzo lubię <3

    OdpowiedzUsuń
  36. Zainteresował mnie ten róż , ma bardzo ciekawy odcień ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. chętnie wypróbuję róż jak skończę mój zapas ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Róż ma bardzo ładny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  39. ładny róz, mam kilka swoich ulubieńców z firmy

    OdpowiedzUsuń
  40. Z wibo lubię eyelinery :) z lovely tak samo ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Mam pomadki i lakiery tej firmy. Różu ani pudru nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  42. Róż ma fajny odcień - lubię takie kolorki. Z wibo jednak ich jeszcze nie miałam. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  43. nie miałam nigdy ani pudru ani różu z Vibo :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Miałam o miło wspominam róze Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie miałam jeszcze różu z Wibo. Mam gdzieś w szafce puder z tej firmy, ale ma drobinki, dlatego, żeby go zużyć używam go na kości policzkowe do rozświetlenia ich.

    OdpowiedzUsuń
  46. Miałam ten róż z Wibo i bardzo go lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  47. za taką cenę to naprawdę dobre kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo jest mi miło gdy zostawiasz komentarz. Dziękuję.
Nie zamieszczam komentarzy z linkiem w zawartości!!!!!!!!